„Rebranding-2017”Jeśli wiatr zmian dotarł już nad Wisłę, to dął w minionym roku bardzo spokojnie. Który klub pozytywnie zmienił swój wizerunek, a który emblemat wymaga poprawki?


© Autor: Jakub Malicki

Nasz serwis ma być z założenia wolny od gonitwy za newsami. Poruszamy tu tematykę bardziej ponadczasową, piszemy o tożsamości klubów. Tylko bowiem podejście „slow” umożliwia pisanie o symbolach sportowych, tym bardziej, że polskie kluby – nie licząc siatkarskich – bardzo rzadko decydują się na rebranding. Na końcu roku zróbmy więc zestawienie rebrandingów sportowych, które ujrzały światło dzienne w 2017 roku.


Wielcy nie boją się zmian

W 2017 rok weszliśmy namaszczeni nowym wizerunkiem Juventusu. Pierwszy raz od kilkunastu lat, czołowy klub europejski zdecydował się na tak radykalną zmianę znaku. W dodatku, świętujący w poprzednim roku 120. urodziny „Juve”, dostał logo minimalistyczne, w ascetycznej tonacji kolorystycznej, oparte na inicjale.

Juventus Rebranding-2017Możemy czuć się zawiedzeni z powodu rezygnacji przez klub z bardzo udanego emblematu, ale nowy wizerunek – oparty na wyrazistej typografii – wydawał się spójny i wdrażany bardzo konsekwentnie.

Juventus Rebranding-2017Jesienią okazało się, że choć znak jest bardzo prosty, to jednak sprawił wielkie problemy w realizacjach telewizyjnych. Jak mogliście dostrzec w transmisjach Ligi Mistrzów, nowe logo traciło charakter i – przede wszystkim – czytelność na planszach graficznych.

Juventus Rebranding-2017Zastosowano wariant inwersyjny, gdyż znak czarny byłby tu w ogóle niewidoczny. Ciekawe, że nie próbowano nałożyć podstawowego znaku na białą tarczę… Wydaje się także, że zastosowanie wersji niebieskiej na żółtych koszulkach odchodzi od pierwotnej, ascetycznej linii materiałów „Bianconeri”.

Juventus Rebranding-2017Specyfiką znaków piłkarskich jest występowanie na wielu różnorodnych polach eksploatacji. Emblematy sportowe rzadko funkcjonują na jednobarwnej apli, przez co stosowanie tarcz herbowych jest nie tylko wyrazem poszanowania tradycji, ale zwykłego pragmatyzmu.

Drugim topowym klubem, który zdecydował się na zmianę znaku w minionym roku, było Atletico. Hiszpanie wybrali drogę odświeżenia i uproszczenia swojego herbu, jednak cała realizacja wydaje się wadliwa koncepcyjnie.

Atletico Rebranding-2017Uproszczenie poszło zbyt daleko w moim przekonaniu i symbole klubu utraciły swoją specyfikę. Drzewo truskawkowe zostało ”przyklejone” do obwódki tarczy, a godło Madrytu odwrócone w stosunku herbu miasta. Gwałt popełniony na tym symbolu może być wytłumaczony chyba tylko nawiązaniem do rzeźby Antonio Navarro Santafé, stojącej na Puerta del Sol, gdzie niedźwiedzia wspinającego się na drzewko truskawkowe można podziwiać także od drugiej strony. Szkopuł w tym, że na poprzednim znaku Atletico symbol ten umiejscowiony był tak, jak w herbie miasta.

Herb Madrytu / Madrid Coat of ArmsZa to uproszczenie znaku do dwóch kolorów i zastosowanie symetrii czerwonych pasów, są zmianą na korzyść.

Oba rebrandingi wzbudziły wiele emocji wśród kibiców, ale przecież większość klubów odświeża swoje znaki co kilkanaście lat i zwykle nie jest to zamach na wartości klubu, tylko szansa na wyeksponowanie jego charakteru i symboliki. W obu przypadkach możemy czuć pod tym względem niedosyt, ale dopiero za kilka lat będziemy mogli ocenić, czy były to trwałe zmiany czy tylko chybiona strategia marketingowa.

„F1Równie mininalistyczne, co znak „Juve”, jest nowe logo Formuły 1. Zmiana zaprezentowana miesiąc temu była także szeroko komentowana w mediach, a całe zamieszanie możemy streścić sloganem ”lepsze jest wrogiem dobrego”. Co prawda sam sygnet ma tę cudowną wieloznaczność, którą cenię w znakach graficznych, jednak w zestawieniu z logotypem, tj. z liternictwem napisu „Formula”, wygląda pokracznie.


Spokojny znak Chaosu, czyli minimal po polsku

W zmianach znaków globalnych znajdziemy ślady podporządkowania tendencjom projektowym, uproszczenia formy i wyeksponowania charakterystycznego liternictwa. W polskim sporcie nie mieliśmy równie radykalnych rebrandingów, co nie znaczy, że nie było pozytywnych zmian znaków.

Największy rozgłos zdobył nowy znak Stadionu Śląskiego, zaprezentowany w czerwcu. Logo osadzone w stylistyce retro, przypominające identyfikację Mexico 68, zostało ciepło przyjęte przez kibiców, choć nie brakło zarzutów o zbytnie podobieństwo do herbu klubu sportowego, funkcjonującego przy Śląskim.

„StadionStadion został wreszcie oddany do użytkowania, po 9 latach reprezentacja Polski zagra na nim mecz. 27 marca Polacy podejmą reprezentację Korei Południowej i będzie szansa poczuć klimat zrewitalizowanego obiektu.

„ChaosWśród klubów sportowych, pozytywnym zaskoczeniem jest nowy znak drużyny rugby, Chaosu Poznań. Groźny buldog został zastąpiony wyrafinowanym monogramem, a pomysł z upodobnieniem „H” do bramki uważam za rewelacyjny! Zapytacie, jak taki uporządkowany znak ma się do nazwy klubu, ale widocznie w każdym chaosie można znaleźć nutkę spokoju.

Równie minimalistyczny znak został zaprezentowany w sierpniu przez Onico Warszawa.

„OnicoNowe logo drużyny siatkarskiej wygląda poprawnie, choć brakuje mi w nim jakiegoś unikalnego symbolu. Piłka do siatkówki, ani gwiazdki, takim na pewno nie są. Znacznie bardziej interesujący jest nowy znak beniaminka PlusLigi z Zawiercia, w którym piłkę sprytnie wkomponowano w basztę jurajskiego zamku.

„AluronŚwietnie, że nie wpisano logotypu sponsora w znak klubu, z czym mieli problem w Gdańsku. Po rezygnacji Lotosu ze sponsorowania siatkarzy Trefla, musieli poprawić także swój znak.

„TreflNiby zmiana kosmetyczna, ale ten emblemat jest w moim odczuciu kolażem kilku niepasujących do siebie elementów.


Koszykarze i szczypiorniści nie wykorzystali szansy

Zmiany wizerunku przeprowadziły także dwa kluby Polskiej Ligi Koszykówki. Nowe logo GTK Gliwice, jak i Polpharmy Starogard, wyglądają lepiej od poprzednich znaków, lecz brakuje mi w nich charakteru. Liternictwo jest niedopasowane do elementów wizualnych, a trajektoria lotu piłki, jak warkocz komety, to element mocno wyeksploatowany w projektowaniu sportowym.

„PolpharmaZnak gliwickiego beniaminka PLK, pozbawiony elementów tekstowych, mógłby być jeszcze rozpoznawalny, ale w przypadku Polpharmy zostałaby nam piłka i pierścień, niewiele różniące się od tych na logo Rosy Radom.

„GTKWreszcie dwa nowe znaki znajdziemy w handballowej PGNiG Superlidze. Legionowo po zeszłorocznych problemach finansowych postanowiło zmienić wizerunek, tylko dlaczego nowy znak jest tak podobny do herbu drużyny szczypiorniaka Warmii Olsztyn?

„KPRW jubileuszowym roku piłki ręcznej, do Superligi awansowała drużyna z Kalisza. To właśnie tam, konkretnie w Szczypiornie, narodził się polski… szczypiorniak. MKS Kalisz postanowił zainaugurować występy w Superlidze ze zmienionym logo.

„MKSJednak ten kompletnie nieudany znak spotkał się z falą hejtu w internecie i chwilę przed inauguracją ligi dokonano kolejnej zmiany! W sondzie internetowej wygrał znak prosty, pozbawiony kontrowersji lecz również bez oryginalnej symboliki.


Okręgowe związki poszły na łatwiznę

Największą wtopę zaliczył jednak Opolski Związek Piłki Nożnej, który w lutym zaprezentował nowe logo… przypominające gotowca z banku zdjęć!

„OpolskiCo ciekawe, w styczniu ogłoszono konkurs na nowe logo, a zwycięski projekt używany był już… w grudniu.

Cały projekt wygląda jak nieudana próba nawiązania do identyfikacji PZPN. Szkoda, że związek nie próbował stworzyć jednolitej identyfikacji dla wszystkich OZPN-ów, bo teraz okręgi wyglądają po prostu śmiesznie, gdy zestawimy abstrakcyjne mazy jednych z wieńcami i piłkami innych…

„Warmińsko-MazurskiZe zmianą znaku lepiej poradzono sobie w Warmińsko-Mazurskim OZPN, co nie zmienia faktu, że znak wydaje się dość trywialny i nie oddający charakterystyki tego organu.

„Warmińsko-MazurskiNajlepiej w tym gronie poradził sobie Wielkopolski ZPN który wraz z logo wprowadził także nowy serwis internetowy. Znak prosty, choć jego obrys przypomina element emblematu niemieckiej federacji piłkarskiej. Ponadto, gradient połączony z płaską stylistyką identyfikacji wygląda jak drink łączący wódkę i whishkey, czy ktokolwiek lubi takie koktajle?


Eksperymenty piłkarskie

Wśród klubów piłkarskich z niższych lig również znajdziemy kilka śmiałych rebrandingów, choć nie obyło się bez wpadek…

Concordia Elbląg Rebranding-2017Lifting znaku Concordii Elbląg trudno uznać za krok do przodu. Zmienili rysunek głowy słonia, dodali gradient na płaskiej tarczy, zostawiając jej powykrzywiany obrys oraz nie mniej paskudne liternictwo.

Za to Mieszko Gniezno i Wiślanie Jaśkowice poszli w uproszczenie formy swoich emblematów i wyeksponowanie inicjałów.

„MieszkoDrużyna z Gniezna używała już wcześniej monogramu, więc zmiana nie powinna wydawać się rewolucyjna… Jednak znak historyczny, który wydawał się prosty, ale i charakterystyczny, zastąpiono tworem niczym z gry komputerowej. Nowe logo zawiera bardzo ciężki monogram i lekkie, wręcz rachityczne, liternictwo. Niby uproszczenie, ale projekt znacznie mniej udany od wspomnianego Chaosu Poznań.

Wiślanie Jaśkowice Rebranding-2017Zapatrzeni w „Juve” byli chyba działacze z Jaśkowic, gdyż nowe logo klubu zostało odarte z jakiejkolwiek symboliki. W moim odczuciu, jest równie trendowate, jak poprzednie – tyle, że „Gradientozę” zastąpiono „Minimalozą”. Sam monogram „WJ” wydaje się interesującym pomysłem, ale zestawienie z liternictwem i dodatkowa obwódka tarczy sprawiają, że nie mogę uznać tego projektu za udany.

Husarki Mochowo Rebranding-2017Drogę odwrotną, niż Wiślanie, przeszły w tym roku Husarki Mochowo. Wcześniej używały dość skomplikowanego emblematu w biało-czarnej tonacji, lecz sympatyczna drużyna spod Sierpca postanowiła mieć nowy znak, który zaprojektowałem pod koniec grudnia 2016.

Leśna Wólka Podleśna Rebranding-2017Na początku roku dostałem zapytanie o projekt nowego znaku dla drużyny o pięknej nazwie „Leśna”. Wcześniejszy herb klubu wyglądał jak lew z Premier League, zagubiony gdzieś w podkarpackiej puszczy. We współpracy z działaczami postanowiliśmy uprościć znak klubu i nadać mu bardziej współczesną formę.

Unia Wąbrzeźno Rebranding-2017W lipcu odezwał się do mnie przedstawiciel Unii Wąbrzeźno, z zapytaniem o stworzenie nowego herbu na bazie projektu autorskiego, który zaprezentowałem TUTAJ w serwisie. Warunkiem było wkomponowanie w nowy herb historycznego symbolu Unii, czyli biało-niebieskiej szachownicy.

KS Gminy Psary Rebranding-2017We wrześniu doszło do fuzji KS Góra Siewierska i KS Orzeł Dąbie, a nowy klub został nazwany KS Gminy Psary i zlecił mi wykonanie swego herbu. Władzom klubu zależało na klasycznej tarczy oraz symbolice, nawiązującej do herbu Psar (Orła Śląskiego) i dębowego liścia (od Dąbia).

Kolejne dwa emblematy powinny być Wam znane, gdyż uczestniczyły w konkursie „Logo roku”, który we wrześniu przeprowadziliśmy na PolskieLogo.net.

Rymer Rybnik Rebranding-2017Po zmianie władz, Rymer Rybnik przyjął znak, który zaprojektowałem w ramach akcji „Jak to widzę”, taki mój sprzeciw wobec używania clipartowego krzaka przez ten zasłużony klub.

Pogoń Świebodzin Rebranding-2017W lipcu reaktywowano Pogoń Świebodzin, a chwilę wcześniej dostałem zlecenie zaprojektowania nowego znaku dla klubu z Lubuskiego. Stworzyłem wówczas emblemat z rycerzem, nawiązującym do historycznej Pogoni, który na tarczy miał monogram „PŚ”, zamiast godła Litwy.

Jak widzicie, w tym roku żaden czołowy klub piłkarski w Polsce nie odważył się zmienić swojego znaku. Mam nadzieję, że z początkiem przyszłego roku zobaczymy jednak nowy herb Sandecji. Sierpniowy wpis w naszym serwisie zaktywizował kibiców i w Nowym Sączu wreszcie zaczęli zastanawiać się nad zmianą znaku.

„Projekt
Źródło: Fanpage kibiców Sandecji

We wrześniu pojawił się nawet projekt znaku na fanpage kibiców, lecz potem temat ucichł lub utkwił na procesie decyzyjnym. Pozostaje więc czekać na newsa w przyszłym roku, bo historyczny znak Sandecji ma znacznie większy potencjał od tego cudacznego herbu, używanego oficjalnie przez klub.

Na koniec zapraszam do podzielenia się opinią, które zmiany znaków wydają Wam się korzystne, a które do poprawki?