„Bianconeri” z krainy Lachów
W 2017 r. zastanawiałem się, jak to możliwe, że klub z pięknie położonego i rozwijającego się miasta ma tak sztampowy znak? Rok później zaprojektowałem nowy znak Sandecji, na zlecenie władz klubu.
Wstęga z Brochowa
Każdy ma takie logo, na jakie zasłużył… lub po prostu jakie chce. W końcu znaki – jak i piłka – są dla ludzi, którą jedni kopią lepiej inni gorzej. W piątkowej serii „Jak to widzę” pokazuję jak mogłyby wyglądać znaki klubów, które mnie zainteresowały z jakiegoś powodu.