„Bianconeri” z krainy Lachów
W 2017 r. zastanawiałem się, jak to możliwe, że klub z pięknie położonego i rozwijającego się miasta ma tak sztampowy znak? Rok później zaprojektowałem nowy znak Sandecji, na zlecenie władz klubu.
Cień czarownicy w logo Łysicy
Śląski polskim „Kotłem czarownic”? A jak nazwać stadion w Bodzentynie, leżący w Łysogórach, gdzie wieki temu czarownice urządzały sabaty? Niedawno piłkarze Lechii Strawczyn poczuli się tam jak w „kotle”, opuszczając boisko Łysicy z bagażem 8 goli…
Historia wieńca przy Bujakowskim Groniu
Nie popełnię tu samokrytyki, choć często piszę o wieńcach jako zbędnych ozdobnikach znaków sportowych. Jednak są herby, które bez listowia straciłyby charakter. Będzie to krótka opowieść o wieńcu i logo klubu z Bujakowa.
Udana wspinaczka „Górali”
Przez lata w podbeskidzkim mieście spoglądali zazdrośnie na piłkarskie salony. Jednak dzięki wspólnemu działaniu miejscowych pasjonatów i sponsorów, powstał klub, który w 14. roku istnienia osiągnął cel. Ekstraklasa wreszcie trafiła do Bielska-Białej.
Piłkarskie początki bokserskiego mistrza
Zielone szczyty, drewniana zabudowa czy góralski folklor… na Żywiecczyźnie każdy znajdzie coś ciekawego. W Gilowicach łowcy autografów uzupełnią kolekcję o podpis Tomasza Adamka. A łowcy herbów znajdą znak, który zaprojektowałem.
Odwrócone barwy „Szarotek”
Gdyby nie sukcesy sportowców, Nowy Targ kojarzony byłby jedynie z niewielkim miastem na trasie z Krakowa do Zakopanego, położonym w kotlinie między Gorcami a Tatrami. Dziś o symbolach najbardziej utytułowanego polskiego klubu hokejowego.
Spolszczeni bielszczanie
Dla mnie bielski „Inter”. A raczej „Internazionale”, bo przecież tworzony przez wielonarodowe – początkowo niemieckie – towarzystwo. Co więcej „Czarno-niebiescy” spod Klimczoka powstali rok wcześniej niż 18-krotny Mistrz Włoch z Mediolanu.
Gwiazdka w Poroninie
Zanim zabłyśnie pierwsza gwiazda na niebie, przyjrzyjmy się znakowi klubu z Poronina. Z podhalańską miejscowością związały się gwiazdy sportu – trenował tam kiedyś Kamil Stoch, a ostatnio bramki w III lidze zdobywał Maciej Żurawski.
Piłka na szczycie
Niewielka góra dała nazwę zespołowi piłkarskiemu z podżywieckiej Trzebini. W 2003 roku zaprojektowałem znak dla Grapy, starając się oddać charakter beskidzkiego klubu.