Znaki sportowe nie są emocjonalne a porywają tłumy, nie są specjalnie proste, a reprodukowane na każdym materiale… nie podlegają regułom, a często zwane herbami… Możesz nie lubić piłki nożnej, ale gdzieś widziałeś emblemat klubu, który – jak wierzą ultrasi – „powinieneś lubić”.