Autorskie Znaki / Dolnośląskie / Elitarne / Mistrzowie Polski / Projektowanie logo / Rebranding / Wrocław / Żużel
Płomień rozbłysł w emblemacie Sparty
Dla takich projektów zająłem się brandingiem sportowym. Mistrz Polski w speedway’u od dzisiaj będzie jeździł z herbem, który dla nich stworzyłem!
Z mieczem w barwach hutniczych
Jeden z bardziej skomplikowanych znaków sportowych, polaryzujący gusta kibiców i odczucia piewców minimalizmu. W lutym 2020 r. klub zaprezentował odświeżony herb, w którym poprawiłem kompozycję oraz czytelność, zachowując jednak wszystkie jego elementy.
Ulepieni z piasku
Dolnośląski Potworów i szkockie Glasgow dzieli 2,1 tys. km. Tyle samo, ile „polubień” zebrała fotografia zachodniej trybuny miejscowego klubu na Twitterze. Poznajcie sprawców tego zamieszania, kuzynów, dzięki którym futbolowa Polska usłyszała o Piasku!
Victoria z miasta zegarków
Nie udało się Silesii, Stali, ani Włókniarzowi. Symbolem świebodzickiego sportu została Victoria, która jednak nie dorównała osiągnięciom klubów z sąsiedniego Wałbrzycha. A mogliśmy mieć polski Freiburg…
Legnicki lew z zawijasem
Dzięki sensacyjnemu zdobyciu Pucharu Polski trafili do europejskich pucharów. 25 lat temu legnicka Miedź odprawiała kolejnych rywali w „Turnieju Tysiąca Drużyn”, a my przypomnijmy sobie dzisiaj wielce osobliwy znak „Miedzianki”.
Sukcesy w barwach miedzi
W ostatnią dekadę XX wieku przyzakładowe kluby wkraczały z problemami finansowymi i niepewnością dalszych losów. Inaczej było w Lubinie, gdzie zbudowano sportowe Eldorado, a sukcesy nadeszły w postkomunistycznej Polsce.
Silniejsi od sąsiadów
Pierwsza drużyna z Dolnego Śląska, która zagrała w europejskich pucharach. 45 lat temu górniczy klub pokonał „Szklarzy” z czeskich Cieplic, o czym pamiętają już tylko statystycy futbolowi.
Parada orłów Ślęzy
Mimo, że przez lata sportowcy Ślęzy pozostawali w cieniu Śląska, to miano „pierwszego klubu Wrocławia” należy do „żółto-czerwonych”. Oba kluby mają orła w swoich znakach, zobaczmy, który prezentuje się dostojniej.
Zespół z resortowym rodowodem
Dziś o klubie, który posługuje się znakiem z czasów stalinowskich. Gwardia nie mogła liczyć na powszechną sympatię, choć na przełomie lat 70 i 80-tych XX wieku siatkarze przynieśli chwilę radości ludowi pracującemu, zmęczonemu Gierkowskimi rządami.
Podstarzały wrocławski orzeł
Za komuny wojskowe kluby miały się dobrze. Ściągały młodych, zdolnych sportowców pod pretekstem odbycia „służby dla kraju”. Śląsk miał być filią Legii, ale kilkakrotnie przechytrzył CWKS, zdobywając Mistrzostwo Polski w futbolu czy koszykówce.
Niedźwiedź w stanie hibernacji
Na pewno znacie tę markę dzięki lodówkom i pralkom. Czy wiecie, że sponsorowani przez Polar futboliści sensacyjnie wyeliminowali mistrza kraju z Pucharu Polski, a laskarki świętowały 11 tytułów mistrzowskich?
Wstęga z Brochowa
Każdy ma takie logo, na jakie zasłużył… lub po prostu jakie chce. W końcu znaki – jak i piłka – są dla ludzi, którą jedni kopią lepiej inni gorzej. W piątkowej serii „Jak to widzę” pokazuję jak mogłyby wyglądać znaki klubów, które mnie zainteresowały z jakiegoś powodu.
Radiowcy z miasta pszczelarza
U podnóża Gór Sowich znajduje się miasteczko, które słynęło z fabryki produkującej radioodbiorniki. Miejscowa drużyna piłkarska spędziła trzy sezony na zapleczu ekstraklasy, a w tym roku obchodziła 70-te urodziny.
Piłka między wagonami
W latach 80-tych ubiegłego wieku Wrocław mógł poszczycić się jednym z największych w Europie zakładów produkcyjnych taboru kolejowego. Jednak nim pierwsza polska lokomotywa opuściła warsztat, piłkarze już grali pod szyldem PaFaWagu.
Amarantowi kolejarze
Klub z Oleśnicy zasłynął wyeliminowaniem pozornie silniejszych rywali i awansem do półfinału Pucharu Polski w 1996 roku. Czy wiecie, że Pogoń ma w swych barwach nietypowy kolor amarantowy?
Cicha Woda brzegi rwie
W niewielkiej podlegnickiej wsi (około 250 mieszkańców) istnieje klub piłkarski o nazwie Cicha Woda. Jedenaście lat temu zaprojektowałem znak dla Zielono-Czarnych.
Królewska Barcelona
W ciągu 6 lat istnienia klub nie osiągnął większych sukcesów. Udało się za to w Królewskiej Woli połączyć symbolikę dwóch tytanów hiszpańskiej piłki.
Nietypowi górnicy
Ponad 100 klubów w Polsce używa nazwy „Victoria”. Niektóre odwołują się do swoich „patronów” (kopalni czy koksowni), inne po prostu podkreślają najoczywistszy cel sportowca – zwycięstwo. Nieistniejący obecnie Górniczy Klub Sportowy Victoria Wałbrzych wyróżniał się w tym towarzystwie swoim osobliwym logoem.